Tamtej nocy to se ładnie zagrałeś„ przecież nie chce cię znać, wypierdalaj!”.
I możesz być z siebie dumny, bo jeśli wyklnęłeś me imię, to dusze przeklnełeś i zginie. Kurwa… spal moje zdjęcia, bo nie trzeba ci pamiętać. Pożegnaj się raz a porządnie,
i nie pisz już do mnie jak przelecisz tamta laske. I nie pytaj mnie więcej co słychać, to samo co zawsze.
|