mam ciągłe niedokrwienie i za chude palce. nie umiem nauczyć się poprawnie mówić trzynaście po angielsku i za dużo myślę o umieraniu. mam wiele wad, zalety chowam do szafy, a szuflady wypchane mam sprawami "na jutro". nie wiem czy ładnie wyglądam, raczej przeciętnie. nie zauważyłbyś mnie na ulicy. to nic. ale wierze w siebie i chcę spełniać marzenia. mam siedemnaście lat i żyję jeszcze z tym głupim uśmiechem na ustach. i tęsknie za wszystkimi, którzy już o mnie nie pamiętają. tęsknie każdym uderzeniem serca i każdą czerwoną krwinką. ot cała ja. i wciąż naiwnie kocham.
|