Siedzieliśmy późnym wieczorem, pijąc tanie
wino prosto z butelki,
opowiadałam mu o swoim
życiu.. On spoglądał mi w oczy, i dostrzegł w nich ból i
cierpienie.
Zrozumiał jak wiele w życiu
przeszłam, po jego policzku
spłyneła łza, nie
wytrzymał.. Przytulił mnie mówiąc 'ja nigdy Cie nie
skrzywdzę, obiecuje' ♥ ~schooki~
|