Może im bardziej się staramy i pragniemy osiągnąć szczęście, tym bardziej zdezorientowani jesteśmy. Aż do momentu, gdy w ogóle nie poznajemy samych siebie. Zamiast tego nadal się uśmiechamy. Próbujemy, jak cholera, być tak szczęśliwymi ludźmi, jakimi chcemy być. Aż w końcu uderza nas fakt, że przez cały czas to tutaj było. Nie w naszych marzeniach czy nadziejach, ale w znanym, wygodnym bliskim..
|