siedzieli na schodach, późnym popołudniem, gadali jak zawsze o wszystkim oprócz o nich, nagle zaczęła się w niego wpatrywać i zastanawiać nad czymś, wtedy on spojrzał na nią i zmarszczył czoło jakby z pytaniem o co chodzi, nagle pocałowała go tak delikatnie jak nigdy wcześniej i powiedziała - przepraszam chciałam tylko coś sprawdzić. - co sprawdzić ? - zapytał. - czy będę chciała więcej.- uśmiechnął się i nieśmiałe zapytał - i co chcesz? - nawet nie wiem jak bardzo. - dotknął ciepłą dłonią jej policzka a ich usta ponownie się zetknęły.
|