cz.1 Byłeś osobą,której można było bezgranicznie ufać,lecz teraz wszystko się zmieniło.Straciłam do ciebie całe zaufanie,którym cię obdarzałam.teraz będzie ci trudno je odbudować,ale jeśli będziesz chciał to zrobisz wszystko,aby tak było.jak mogłeś pozwolić na to,aby tak się stoczyć?aby popaść w takie problemy? wokół siebie miałeś osoby,którym mogłeś powierzyć,jak jest ci ciężko,jakie masz problemy.zawsze,kiedy popadałeś w chwile smutku oni byli z tobą,byli przy tobie,ale do czasu..teraz zostałeś z tym wszystkim sam,nikt już nie jest w stanie ci pomóc.mogłeś mieć piękne,szczęśliwe,bezproblemowe życie,lecz tą okazję przepuściłeś przez palce. szczęście było tuż obok ciebie,lecz ty sam wybrałeś inną drogę,w której popada się w tarapaty.zasłużyłeś na to,aby się męczyć,cierpieć.nie potrafiłeś docenić czyjejś pomocy,tego,że wiele osób próbowała i chciało cię wyciągnąć z tego bagna,z tego dna,w które staczałeś się coraz bardziej,lecz ty dalej chciałeś w tym tkwić.
|