dorastaliście w latach osiemdziesiątych lub dziewięćdziesiątych.? jak do cholery udało Wam się przeżyć.? samochody nie miały pasów bezpieczeństwa, ani zagłówków no i żadnych airbagów, na tylnym siedzeniu było wesoło, a nie niebezpiecznie, łóżeczka i zabawki były kolorowe i z pewnością polakierowane lakierami ołowiowymi lub innym śmiertelnie groźnym gównem, niebezpieczne były puszki, drzwi samochodów...
|