widzisz te dzieciaki.? one dziś nie grają na boiskach w piłkę - oni na nich piją… dziś podwórka zastępują im domy, a dragi - kolacją… te domy, te osiedla nie dają im perspektyw na lepszą przyszłość… rodzice alkoholicy, których głównym celem jest kolejna flaszka - nie obiad… i Ty śmiesz mówić o tych dzieciakach ‘margines’.? to wytłumacz mi, kto sprawił, że są tym marginesem.? bo napewno mają większe ambicje, niż szlajanie się po osiedlach i kitranie w bramach, uwierz.
|