patrz, jacy świetni jesteśmy, umiemy trzaskać drzwiami przez telefon i tłuc talerze, nie trzymając ich w rękach… tacy jesteśmy kurwa zajebiści, a nie umiemy pogodzić się z tym, co było, rozdrapujemy blizny jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.
|