Nienawidzę tego, że całował mnie nie mając intencji zostania na dłużej. Nienawidzę tego, że pozwalał mi wierzyć, że żywi do mnie większe uczucia niż naprawdę. Nienawidzę tego, że ignorował mnie kiedy miał gorszy humor. Nienawidzę tego, że następnego dnia dzwonił i przepraszał mówiąc żebym nie była zła, kiedy powinnam być zła. Nienawidzę tego, że po tym wszystkim wyjechał i zostawił mnie samą. Nienawidzę tego, że nie widziałam go już od dwóch lat. Najbardziej jednak nienawidzę tego, że po tak długim czasie ciągle liczę dni do jego powrotu. / komentarz na youtubie
|