Tak naprawdę to chyba tęsknie , nie za nim , nie za czasami przedszkola i nie za wypitym frugo . Za kimś kto przewyższa wszystko inne , za przyjaciółką a raczej siostrą . Za tym że dzieliła każdy mój pomysł i nie pozwalała samotnie robić głupot , że była na dobre i momentami na złe że była wyjątkowa , że po prostu "była" .
|