Nie oczekuję niczego, nie myślę o Tobie,
Pamiętam przeszłość, ale ona nie jest powodem -
By pisać to, byś czytał to, byś zastanowił sie nad tym,
Spotykaj się ze swoją dupą, juz nic dla mnie nie znaczysz.
Moze i to kolejny dzień słabości, może jutro znów porzucę wiarę,
Może dzisiaj złapię szczęsice, a jutro potknę się o karę,
Boże powiedz, ile kredytów mam do spłacenia jeszcze,
Zrobie wszystko by być wolną, poczuć to najlepsze,
Wiarę wmiłość, lojalność, przyjaźń i zdrowie,
Nie chcę się tylko karmić słowami, jutro i tak w nie zwątpie, chcę:
Mieć przyjacioł prawdziwych, nie tych co mają w dupie twój los,
Nie tych dla których liczy się wyłącznie sos,
Uzyskać najlepszy efekt, włozę w to całe serce,
Zwracam się do Ciebie Boże, do Ciebie znów klęcze./snr
|