Taak. Co z tego, że będę sobie wmawiać, że nic do Ciebie nie czuję, że jesteś tylko kolegą.. to na nic. Oszukuję sama siebie.. i dobrze o tym wiem. Nie mogę bez Ciebie wytrzymać rozumiesz? I ta świadomość, że widzimy się codziennie mnie dobija… Czemu? Otóż dlatego, że codziennie muszę tłumić w sobie moje uczucia, że codziennie muszę patrzeć na to jak sobie żartujesz z tego, że jesteśmy parą, że codziennie się pojawiasz a potem znikasz, że codziennie patrzysz się na mnie, mimo że nic do mnie nie czujesz.. to jest cholernie ciężkie wiesz? Może nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy, że ja coś do Ciebie i wgl, ale co jeśli bym Ci powiedziała? No co? Spieprzyłoby się wszystko między nami co jest teraz, a tego nie chcę, bo mi bardzo zależy kurde. / forever_smile_xd
|