Na pewno często myślisz, że nie mam o niczym pojęcia. I wiesz... W jakimś sensie nawet masz rację. Nie mam pojęcia jak sobie poradzić, boję się, że nie umiem jeszcze umilknąć z szacunku przed czymś, co mnie przerasta i czego w sobie nie rozumiem. Nie wiem od czego się to wszystko zaczęło, to, co trwa tak długo, to, czego nie potrafię nazwać
|