ogarnia mnie furia, bo próbuję tu napisać coś sensownego, ale kurwa nie mogę. tysiące emocji, a żadnej nie mogę ubrać w słowa. nierównomierny oddech, a z każdym wydechem próbuje się pozbyć innych wspomnień. kolejny raz się zaciągam, i staram się nabrać nadziei. [prywatne.delirium]
|