są takie dni, kiedy budzi się we mnie strach, rodzi się nie wiaodmo skąd, nienawidzę siebie takiej , przerażonej, boję sie postawić kolejny krok, boję się widzieć to czego nie chcę widzieć, boję się wypowiadać słowa, które mogą wyryć się w pamięci, nie chcę widzieć, słyszeć, czuć, boję się, przeraźliwie boję się cierpienia, które na mnie czeka gdzieś za rogiem.
|