Dlaczego tak często maiłam przysłoniete oczy swoim brakiem sił do życia? Dlaczego nie reagowałam na czyiś uśmiech? Dlaczego byłam taka smutna kazdegdnia? Dlaczego codziennie marzyłam o smutnych i przytłaczających mnie rzeczach? Zmieniłeś mnie swojamiłością.;) ... bo teraz jestem szczęśliwa, bo teraz cieszę się z życia, z mrzeń, ze słońca na dworze, z Twojej bliskości;):) Z tego, że kocham kogoś, i ktoś odwzajemnia moją miłość;:*:*:*:*:*:*:* >:)
|