nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy mówią że samobójcy są egoistami. Samobójcy to ludzie których psychika nie zdołala stawić czoła codziennym trudnościom życia, niektórzy ludzie nie rozumieją, jak to jest nie móc wstać z łożka, nie móc się szczerze usmiechąć. Nazywają Nas egoistami, bo życie nie dało im dostatecznie w kość. Egoistami są Oni, nie My - bo myślą tylko o sobie, że będą się obarczać winą, że ich zadaniem jest utrzymanie nas przy życiu. Gówno prawda. Jesli człowiek chce skrócić cierpienie, to po prostu je skraca. I nie słucha odciągnieć od myśli w postaci 'nie wiesz co jest dalej' 'nie wiesz czy będzie Ci lepiej'. To co dla Was wydaje się być abstrakcyjne, dla Nas jest czymś normalnym.
|