moje życie? raz jest z górki, innym razem pod nią. towarzyszą mi codziennie inne uczucia od tych najwspanialszych do najgorszych. pamiętam każdą mile spędzoną chwilę, pamiętam nawet to czego tak na prawdę niechciałabym pamiętać codziennie marzę aby było lepiej. mijam na ulicy ciaglete same twarze, te same miejsca. mam swoje dziwactwa i inne wymysły, które dla mnie są normą. uśmiech zazwyczaj szczery, ostatnio udawany. w zasadzie mam wszystko czego potrzeba do szczęścia, wspaniałych ludzi w okół siebie, powody do uśmiechu z byle powodów. brakuje tylko jego. tak On, jedyna osoba której brakuje mi do tego aby moje życie było idealne
|