Prosisz? Nie proś, nie dadzą . Krzyczysz? Nie krzycz, nie usłyszą .Nie proś o pomoc? nie podadzą ręki . Upadniesz? dobiją słowami, pogrążą w rozpaczy . Nie pomogą wstać Choćbyś umierał . Wczoraj, tak dziś Wciąż ci sami, zakłamani . To samo okrutne szydzenie. Ci sami Fałszywi przyjaciele...
|