to facet, o którym marzyłam wieki. to, dosłownie, chodzący ideał. przez długi czas chciałam go po prostu poczuć, jego zapach, smak. na Jego widok miałam kolana z waty.. ręce spocone, a w brzuchu motyli - do porzygu, że tak się wyrażę. cieszę się, że mam to do tej pory. / wracajtuno.
|