było koło północy kiedy cicho wstałam i zapaliłam lampkę. usiadłam w fotelu i wpatrywałam się w padający za oknem deszcz. w tej chwili do szczęścia brakowało mi tylko Ciebie . próbowałam o Tobie nie myśleć ale to było silniejsze ode mnie. nie było takiego dnia żebym o Tobie nie myślała. a teraz? nawet w nocy nie mogę spać bo od razu stajesz mi przed oczami. w pewnym momencie deszcz zaczął być coraz mniejszy aż w końcu przestał padać. spojrzałam na zegarek. było wpół do drugiej. stwierdziłam że najwyższy czas się położyć. wstałam z fotela gasząc przy okazji lampkę. w mojej głowie na nowo pojawiło się tysiąc nowych myśli../ forever_smile_xd
|