i chciałabym zamiast krótkiego uścisku na pożegnanie , czasami postać chwilę w tym deszczu , spojrzeć w oczy. nawet takie spojrzenie by wystarczyło , a nie odwracanie się tyłem do siebie. bez popatrzenia w tył. mógłby być nawet buziak w policzek. kurwa. to tylko marzenia. pocałunek w deszczu.. nigdy się nie spełni.
|