-Pójdziesz ze mną na basen, potem przeszlibyśmy się gdzieś pogadać, bo potrzebuje Twojej pomocy?
-Wiesz,chętnie, tylko nie dziś.Mów co Ci leży na sercu.
-Właśnie na sercu..podoba mi się jedna laska, ale nie wiem czy ja jej też.I nie wiem co mam zrobić, żeby mnie zauważyła.
-Jak nie zaryzykujesz, to się nie dowiesz.Zaproś ją na randkę, nie musisz na taka klasyczna, ale powiedzmy na trening a potem na spacer albo..po prostu ją pocałuj.
Popatrzył jej w oczy i ją pocałował.
-Dlaczego ją zdradzasz, skoro tak Ci na niej zależy?
-Bo nie chciała iść ze mną na basen- odpowiedział, uśmiechając się do niej.Ale ona została w szoku..Po chwili, nic nie mówiąc odwzajemniła pocałunek.
- I co, myślisz, że to podziałało?- zapytał śmiejąc się
-Myślę, a nawet jestem pewna, że tak..Kocham Cię!
-Ja byłem pierwszy..
|