Biorę bucha za to co było,a co już nigdy nie wywoła uśmiechu na mojej twarzy,nie sprawi,że w sercu poczuję to upragnione ciepło.Kolejny poświęcony jest jego oczom.Je miał najpiękniejsze.Je chyba najbardziej w nim lubiłam.Następny jest dla mojego organizmu lekarstwem na tęsknotę.Po każdym kolejnym wynajduję kolejne powody dla których warto oddawać się nałogowi.Chyba muszę w końcu przyznać,że nie radzę sobie sama z sobą,a co dopiero z całym światem/hoyden
|