to koniec .
nie jestem pijana .
wypiłam jedno . tylko jedno .
wiem co sie dzieje .
wiem że zrobili mnie w chuj .
a teraz jakby nigdy nic wróć do mnie ja kocham tylko ciebie .
kurwa przecież to załosne .
to ja zerwałam .
wczoraj .
o jakiejś 23 jak był u mnie
no i sie posypało .
fajnie no nie ?
myślałam że jeszcze dam mu szanse czy coś ale dzisiaj już nie mam wątpliwości
to koniec .
przepraszam
|