i przestanę oddychać tym powietrzem pełnym zdrady
i zamknę oczy, żeby nie patrzeć, żeby to zabić,
już bez obawy spoglądać z góry na świat,
trzymając w garściach prawdę zawartą w gwiazdach.
Spójrz na te światła, w tą bezchmurną noc
i wypowiedz życzenie, które odmieni Twój los,
usłyszysz głos dobiegający z daleka,
nie bój się, pomyśl, co na Nas czeka.
|