Siema ziom, teraz trzymaj mnie za ręce.. bo wiem że nie zawrócę na the endzie. Łap za gusta śmiało śmiejąc moje usta. Trzymaj Ramie by nie rzucić karabinem w jego dłoń.Zbierz naboje i strzel w noc gdy ogarnia Cię złość. Wielu wie że nie zabierze nam godności ale Ci i tak próbują walić w kruche kości . Trzymaj mnie za ręce ej.. bo wiem że nie poddasz się.To nie tak miało być, gdy w silną dłoń zatrzymali mnie łapiąc garści woń.Śmieją się gdy nie widzą mnie, zamiast prosto partrzeć w twarz. Śmiało trzymaj moje ręce..
|