Stałeś nade mną w bezruch, patrzyłeś w moje oczy. Wiedziałam, czego chcesz, lecz widziałam w twym spojrzeniu te niepewność. Chciałam podejść bliżej i pocałować cię. Byłam pewna, że tego chcesz. Znałam Cię przecież tak dobrze. Mogłam też wyjść by nie żałować później tego, co się stało. Obeszłam Cię i wyszłam. Teraz żałuję, ale tego, że nie zostałam...
|