Bo któż to miłość przedstawił mi jako świętą tajemnicę? Kto nauczył mnie gardzić codziennymi mężczyznami a szukać nieuchwytnego ideału? Miłość jest radością świata, słońcem życia, wesołą melodią pustyni, a Ty co z niej zrobiłeś? Żałobny ołtarz, przed którym śpiewają się egzekwie przed rozdeptanym sercem ludzkim.
|