popatrz.
w ciągu paru miesięcy potrafi się zmienić prawie wszystko.
były osoby, z którymi mogłeś rozmawiać i milczeć godzinami, śmiać się z niczego i płakać. nazywałeś ich przyjaciółmi.
teraz oni przechodząc koło Ciebie na ulicy nie potrafią odezwać się ani słowem. udają, że Cię nie widzą. nie znają.
dawniej pewniej wskoczyłbyś za nimi w ogień, a teraz? wskoczyłbyś?
ja bym wskoczyła. a wiesz dlaczego? bo właśnie te osoby znaczyły dla mnie wszystko. mogłam przez chwile w ich towarzystwie poczuć się wyjątkowo. one dawały mi szczęście.
|