Siedziała sama w ciemnym pokoju , który oświetlał jedynie ekran komputera . Jej twarz , była zalana łzami . Ciągle wpatrywała się w jego zdjęcie. Tak bardzo mocno tęskniła. Zarzucała sobie , że żyje , oddycha , że jej serce nadal bije , skoro go już nie ma. Była zła sama na siebie , że nie potrafi się zabić , by dołączyć do niego . Nienawidziła siebie , kiedy patrzyła w lustro czuła obrzydzenie do samej siebie. Wiedziała , że zasłużyła na wszystko co najgorsze na największe cierpienie. :(
|