poznali i zakochali się w sobie w podstawówce. niby taka niedojrzała miłość. byli parą, no i nagle wszystko zaczęło się psuć. postanowili, że będą po prostu znajomymi. mijały lata. ona w tym czasie miała za sobą kilka związków, wszystkie się rozpadły. on nie mógł, a raczej nie chciał znaleźć sobie partnerki. dlaczego? prosta odpowiedź: nadal ją kochał. pomimo tego, żadne z nich nie chciało brnąć w to kolejny raz. byli dla siebie stworzeni. wszyscy znajomi kibicowali im. za każdym razem, gdy się spotykali byli niemal nierozłączni. wspólna gra w kosza, wspólne wyjście na szluga. on był zbyt nieśmiały, żeby powiedzieć wprost co leży mu na sercu. ona po prostu bała się zaryzykować. jednak kiedy spędzali czas razem, przenosili się do własnej rzeczywistości. nikt poza nimi się nie liczył. dlaczego nie są razem? są za głupi i zbyt dumni, żeby być szczęśliwi razem. wolą każdego dnia cieszyć się osobno, z różnych rzeczy. z biegiem czasu, dostrzegą to, że życie jest zbyt krótkie żeby żyć osobno.
|