wychodząc ze szkoły łzy leciały mi jak opętane, nie patrzyłam pod nogi, na innych ludzi czy jeżdżące samochody pierwszy raz nie byłam w stanie oddychać, aż usłyszałam rozmowę dwóch dziewczyn totalnych gówniar nie wiedzących co to jest życie.. jarały się tym, że miały przypał z policją. Podeszłam do nich, łzy leciały mi coraz to bardziej zaczęłam im mówić, że nie mają czym się jarać, mają zaledwie 12 lat, nie wiedziały co to życie i jak umie kopnąć w dupę . Patrzyły na mnie jak na wariatkę co bardziej kusiło mnie do rozmowy, bo o czym myślą dzisiejsze nastolatki, dla nich przypał na policji jest czym wręcz zajebistym, alkohol, tanie szlugi, wina czy trawa to ich normalny dzień.. A ja mogę ze szczerością na twarzy powiedzieć, że to nie jest dobrze być uzależnionym od alkoholu, papierosów czy innych używek, wszystko niszczy nam życie. Przypal na policji ? Co wam po tym, sprawa w sądzie, jedna, druga.. a za nim się obejrzycie będziecie Miały brud w papierach, kuratora na głowie i zakład..
|