Odejdziesz, prawda? Zostawisz mnie tu samą. Samą z tą całą niesprawiedliwością w tym ogromnym świecie. Nie pytając o moje zdanie. Pomimo mojego ogromnego przywiązania do Twojej prostoty. Tak zwyczajnie, jakby to było normalne, prawda? Przecież ludzie mają w zwyczaju odchodzić, zostawiać i ranić
|