to wraca. najgorsze jest, że wraca zawsze wtedy gdy myślisz że już wszystko jest ogarnięte. gdy chcesz wydostać się z tego syfu przypominającego miłość, a nie możesz, bo na każdym kroku spotykasz coś związanego z nim. próbujesz nie myśleć, ale samo słuchanie rapu podsuwa ci jego obraz. zdajesz sobie sprawę, że ciągle nie jest tak jak powinno być, że ciągle coś czujesz i właśnie przez to znów upadasz. / pierdolic_to
|