należe do osób które szybko odpuszczają, cierpią wewnątrz, jednak odpuszczają, dla dobra i szczęścia drugiej osoby. Nie narzucam się, nie jestem natarczywa, doskonale widze gdzie mnie nie chcą i ulatniam się z takiego towarzystwa. Odważyłam się kiedyś napisać pierwsza i co? żałowałam, bo do tej pory zastanawiam się, czy nie odpisałeś, bo zapomniałeś, ktoś odczytał Twoją wiadomość ją usunął, czy miałeś konto zablokowane, a poźniej zapomniałeś że pisałam, czy po prostu nie chciałeś, zobaczyłeś że wiadomość ode mnie i tak po prostu skasowałeśi olałeś mnie. /olkin
|