okej dobra, zawinił. co nie znaczy, ze mam go od razu wyzywać od skurwysynów. Naprawdę nie można na niego powiedzieć nic złego. W porównaniu do tego zimnego skurwiela który doprowadzał mnie do łez, dzień w dzień to raz na 3 miesiące jest niczym. Głupie serducho poboli i przestanie zaraz. Grunt że tego nie chciał.To moja wina za bardzo pozwoliłam mu się do siebie zbliżyć. Jak ostatnia idiotka popełniłam ten sam błąd co kiedyś. Kocham chłopca, za bardzo. / scars.i
|