|
Wiele razy zastanawiałam się nad tym, czy zdołam dotrzymać obietnicę. Tyle razy wątpiłam w to, że się poddam, spuszczę wzrok i pójdę dalej. Myślałam, że już dotknęłam dna, ale Ty podałeś mi niewidzialną, zimną rękę. Poprowadziłeś mnie przez ten podły świat. Pamiętam Twoje rady, " nauka życia ". Mówiłeś, którą drogę mam wybrać. Szłam tak dalej, wiele razy się potykałam i upadałam, ale podnosiłam się o własnych siłach i trzymała mnie na duchu myśl " Ty tutaj nadal jesteś ". Teraz patrząc w niebo, przywołuje wiele wspomnień. Uśmiecham się, bo wiem, że te dni wykorzystałam jak najlepiej mogłam. Uśmiecham się, bo Ty tego, byś bardzo chciał..
|