Znów przestałem oddychać, teraz już dobrze wiem, że nie widze tej różnicy pomiędzy jawą, a snem. Nie mam pojęcia sam już, czy jest dobrze czy źle. To tak jakbym się obudził myśląc, że nadal śpię. Gdze są te wartości? Życie trujące jak gaz. Skoro ono nie ma sęsu to powiec mi co ma sens.
|