Wiesz, co jest najprzyjemniejsze? Kiedy sam sterujesz grą. Dezorientujesz przeciwników. To w taki sposób możesz zgarnąć wielkie wygrane. Wiem, że to perwersja, ale jestem jedną z tych, które mają świra na punkcie kontroli i lubię mieć pewność, że jeśli zabiję się, jadąc samochodem, będzie to moja wina.
|