Ja nadal zachowuję pozory... Dzisiaj nikt mnie już nie skrzywdzi. Nie zrobię nic, żeby pokazać jak bardzo jest mi źle. Już dawno wyrosłam z tego. A przynajmniej bardzo chcę, żeby inni tak myśleli. jestem dobra w bajerowaniu innych. tak dobra, że sama prawie uwierzyłam w to, ze nie potrzebuję nikogo, niczego i że jestem twarda. Tylko, że nie jestem pewna czy się na to nabrałam... W końcu znam siebie trochę lepiej, niż ci wszyscy, którym wciskam kity... / i-co-ty-dajesz
|