Mam inne cele niż w niedzielę w kościele. Znów męczy mnie kac. Kurwa mać co się dzieje? Co? Co? Wczoraj piątek, dziś kolejny piątek, jutro wstanę wcześniej, jutro na pewno to sprzątnę. To nie jest łatwe, choć pozornie to proste, ale jak nie zrobisz sam - nigdy nie będziesz miał dobrze.
|