Nic się nie dzieje. Monotonia wygrała. Boli mnie ta cała pustka, która mnie ogarnęła. We wnętrz mnie, nie ma nic. Tylko to, co potrzebne żebym mogła żyć. A dusza? Zniknęła. Nie ma jej. Żyje bo musze. Kilkadziesiąt lat tułaczki. Po co? Bo chce zrobić to co musze. Nie wiem czemu się tak czuje. Podejrzewam, że brak Ciebie, tak na mnie zadziałał. Może nie. Może to, że dałam się tak nabrać. I boli mnie ta moja naiwność. / tapping
|