|
W Sylwester, o godzinie OO:1O, przy fajerwerkach, z szampanem w ręce, patrząc na Ciebie wpatrującego się z rozjaśnione od ogni niebo, życzyłam sobie szczęścia. Tak, szczęścia. Nie jego, nie jego miłości, nie kupę kasy i trochę luzu u rodziców. Szczęścia, chce być szczęśliwa. Kto by pomyślał że z wciągu 3O godziny jedno najwazniejszę życzenie się spełni. Mając Ciebie w ramionach, patrzac w twoje oczy nie pragnęłam niczego innego. To był udany NOWY ROK. / Jamaika ♥
|