powoli mnie to zabija od środka. nie jestem już wylewna, zamykam się w sobie. może znowu uda się Wam pchnąć mnie do tego, co kiedyś. by sięgnąć po nóż, żyletkę, szkło. pociągnąć po żyle, tak po prostu. umywalka we krwi.. tak po prostu, poczuć ból, cierpienie. i popatrzeć na krew. a potem zasnąć, śnić o Nim i nie obudzić się już nigdy..
|