Chłopczyku masz takie wielkie mniemanie o sobie, że szkoda mi ciebie rozczarowywać... Nie wcale mi ciebie nie szkoda, ale to co mówisz jest wprost proporcjonalne do twoich stwierdzeń... Znalazłam w tym pozytyw. Działa to jak energia kinetyczna, której nie rozumiem, zresztą jak całej fizyki. || gieenka
|