jezu, kocham denerwować to 40cm szczęścia. gdy próbuje dziobnąć wertowaną przeze mnie gazetę, a ja odsuwam ją dalej, jak wtedy odwraca się do mnie i patrzy tymi ślepiami. Lubię nawet nie raz jak wbija te swoje pazury w szyję, gimnastykuje się , żeby złapać sznurek od bluzy i trochę go pomiętolić w dziobie. kocham ją ;D / byljakmglaniewidzialnytajemniczy
|