- Boisz się czegoś ? - zapytał . Umilkłam , nie wiedziałam co mam mu powiedzieć . Boję się bolesnej śmierci . Boję się , że odejdą ode mnie te osoby , na których mi zależy . Boję się , że ktoś powie mi na prawdę co o mnie sądzi . Boję się , że utonę w otchłani własnego kłamstwa . Boję się , że znów będę szarym człowiekiem . Boję się przyszłości . Ale najbardziej boję się ci powiedzieć jak bardzo cię kocham . Boję się , że odrzucisz mnie i zapomnisz o tym , że kiedy kol wiek byłam . - Boję się ciemności - odpowiedziałam po chwili namysłu .
|