Dziś na rekolekcjach ksiądz powiedział abyśmy podziękowali Bogu za coś... Ja dziękowałam za miłość, miłość do rodziców, za to że mam ich, za Niego choć jest z inną, za to że ja jestem i właśnie On. Za to że mam w co wierzyć i w kogo. Za to że mimo tylu nieszczęść i bólu jest zawsze przy mnie.
|